Mebelki już odnowione :) Bez specjalnych rewelacji i rewolucji - tapicerka jest ta sama, tylko nieco czystsza, całość odmalowana. Najbardziej - siłą rzeczy - zmieniła się kanapa. Kiedyś, składając willę z puzzli 3D, zachowałam cały worek zbędnych drewnianych elementów w ciekawych kształtach. Teraz przydają mi się w różnych sytuacjach - takich na przykład, jak dorobienie kanapie brakujących nóżek :)
Przed:
I po:
A tak wygląda cały komplet po renowacji. Wiele się nie zmieniło. Stoliczek miałam wcześniej, załapał się na malowanie i teraz chyba pasuje do całości.
Na stoliku stoi patera na owoce mojego autorstwa :) Zrobiłam ją z różnych elementów biżuteryjnych, między innymi z czegoś pod tytułem "ćwieki do uszu" (whatever, nie noszę kolczyków, więc słabo się orientuję). Banany i pomarańcze ulepiłam z modeliny, winogrona to kawałki jakiejś wiosennej dekoracji. Chyba jeszcze nad nimi popracuję, bo jak na mój gust są za mało realistyczne.
Wygląda na to, że mam już całkiem spory zaczątek salonu... i żadnego pomysłu na tapetę i parkiet. Muszę pokombinować :)
Świetnie to zrobiłaś! kanapa z nowymi nóżkami wygląda lepiej niż w oryginale,
OdpowiedzUsuńteraz to bardzo fajne mebelki:)
Renowacja udała Ci się dokładnie tak jak powinna:-) Mebelki świetnie teraz wyglądają. Udało Ci się umyć tapicerkę tak, że nie wyblakła, super robota! Nowe nogi kanapy są bardzo pomysłowe, podobnie jak patera, która też mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńCzekam z (nie)cierpliwością na kolejne wpisy;)
Pozdrawiam!
Bardzo dziękuję!
OdpowiedzUsuńMagda - jedno jest pewne: teraz kanapa jest trochę niższa. A to, przy moich wiecznych kłopotach ze skalą, zawsze jakiś plus ;)
Arestrea - tapicerka jednak troszkę wyblakła i przetarła się przy okazji czyszczenia. Fajnie, że za bardzo tego nie widać :)
Precioso, muy elegante con esas rayas, me encanta, un gran beso.
OdpowiedzUsuńSusi
Muchas gracias, Susi :)
OdpowiedzUsuńno dałaś radę, wyglądaja jak nowe, sa przepiekne, zazdroszczę nadal ;]
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki, starałam się :)
OdpowiedzUsuńta góra z patery wygląda jak... eee... ta zatyczka z tyłu kolczyka. Niektóre kolczyki takie mają, więc to chyba to :D
OdpowiedzUsuń