środa, 13 maja 2015

Zespół niespokojnych rąk



Zaniedbałam ostatnimi czasy bloga, chociaż miniatury wciąż powstają. Na przykład powstaje Stara. 






Ma jedną rękę, dwie (samobieżne) dłonie i włochaty korpus.







 Ma też twarz.




 Niezbyt urodziwą, niektórzy utrzymują, że męską.




Tak naprawdę, to ma już nawet włosy, ale ich nie sfociłam. Więc tymczasem na łyso.


 c.d.n.



10 komentarzy:

  1. Na zdjęciach wygląda to odrobinkę makabrycznie. Tym chętniej zobaczę skończoną starowinkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka to wygoda takie dłonie! Siedzi się wygodnie w fotelu, a one odwalają całą robotę :-D
    Ciekawa jestem wersji z włosami. A co do "męskości" twarzy, to czy ja wiem? Kto powiedział, że w młodości musiała być subtelną pięknością? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miło Cię znowu czytać :). Dla mnie Stara ma twarz starej kobiety, może ta łysina sprawia, że niektórym wydaje się męska, ja ją sobie wyobraziłam z siwym luźnym kokiem :).

    OdpowiedzUsuń
  4. a jakie ma kształtne cycuchy! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Głowa będzie pasowała i do męskiego i do kobiecego ciała ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. No nie mogłam sobie darować tej makabry z dłońmi ;) Ale już nie łażą, tkwią na miejscu. A stara pięknością chyba nie była, subtelną też nie - to raczej typ baby dominującej. Tak czy owak - włosy już są. I nie są siwe ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Stara jest super, nawet mam wrażenie, że trochę powiększała usta :)), no i czekam na całość!
    Zosiu może uda Ci się częściej się pojawiać....

    OdpowiedzUsuń
  8. Stara ma charakter, to widać. Podoba mi się jej spojrzenie, ciekawie patrzy jej z oczu, jakby miała starą duszę. Fajnie Ci się udała.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki! Co do częstszego pojawiania się - będę próbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. z wiekiem często zacierają się różnice... ;P

    OdpowiedzUsuń