niedziela, 13 marca 2011

Zdobycze wyjazdowe

Dawno mnie tu nie było - trochę przemieszczałam się po Polsce. Udało mi się nawet przywieźć z podróży kilka miniaturek, w rozmaitych skalach, więc do zastosowania w różnych przyszłych i obecnych projektach :)

Zdobycze z gór - beczułka do domku 1:24 (napis można odkleić), koszyk do jakiegoś 1:12.




A tu już antyki, z targu staroci na poznańskich Garbarach:

Cynowy samowarek, 1:12 (ze zdejmowaną pokrywką!):


Sprzedawczyni dorzuciła w prezencie porcelanowy kubeczek :)



A tutaj prawdziwy vintage, z którego upolowania jestem szczególnie dumna - piec z serii The Littles firmy Mattel, z 1980 roku.




To teoretycznie 1:24, ale do mojego obecnego projektu trochę za malutki (poza tym mam już piec kuchenny). Myślę, że świetnie się sprawdzi w mniejszej willi z puzzli 3D, o której już kiedyś pisałam.



Potraktujcie ten post jako rodzaj przerywnika, wkrótce pokażę, jak postępują prace nad domkiem :)

4 komentarze:

  1. Muy buenas compras ,me gusta mucho la cocina, es preciosa, un beso¡¡¡

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny samowarek:) Kuchenka tez bardzo mi się podoba, jest urocza:)

    Rzeczywiście "trochę" się po Polsce przemieszczałaś... Ze Szczyrku do Poznania... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki dzięki :) Też jestem zadowolona z samowarka. Każdy kolejny zakup w skali 1:12 przybliża mnie do nowego projektu - coraz bardziej go widzę, ale na razie się powstrzymuję :) Podobnie jest z projektem mniejszym - kuchenka też sprawia, że intensywniej myślę o wydobyciu i odremontowaniu willi.
    Susi - muchas gracias y bienvenida!

    OdpowiedzUsuń