niedziela, 13 listopada 2011

Snape, Snape, Severus Snape!

Hmm... Czy wspominałam już, że - poza tym, że miniaturzystką - jestem fanfictionistką potterowską i totalną snaperką? Czy wspominałam, że wielbię Starą Pannę za to?
Jeśli nie - cóż, właśnie wspominam ;)

Głupio mi, ale nadszedł chyba właściwy moment. Już się nie mogę dłużej powstrzymywać, przedstawiam Wam JEGO:



Jest przedstawicielem gatunku action figure, a wyprodukowała go firma Neca. Wygląda niemal idealnie tak, jak jego filmowy odpowiednik.
I ma zdejmowaną pelerynkę :D




Ostatnio hoduje stworzonko w klatce (klatka wraz z zawartością to wisiorek ze sklepu Flo).






Tu wyszedł trochę rozmazany (wynik eksperymentu ze świecącym sprzętem alchemicznym), ale za to jak Rickmanowato, prawda?




Jest mi coraz dziwniej, ale... zrobiłam mu też peruczkę z prawdziwych włosów. To już zboczenie, nie? Dlatego zdjęcia z włosami na razie nie zamieszczam :D

No i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że wkrótce zostanę papugą i copy catem... I Stara Panna będzie miała pełne prawo mnie wykląć. Bo, owszem, zebrałam już trochę szklanych fiolek. I eee... kociołek. I chyba jednak jakiś roombox z tego będzie. A przynajmniej dioramka.

Jedyne, co mam na swoje usprawiedliwienie - wszystko będzie miało mój znak firmowy, czyli totalnie rozjechaną skalę. Bo nie, mój Severus nie jest w skali 1:12. Chłopak ma coś z 18 cm wzrostu, czyli do 1:12 jest zwyczajnie za duży. Klasyczna skala wszystkich miniaturzystek chyba po prostu nie jest mi pisana.



Cóż, tyle na dziś. Zostawiam Was z Sevem... ;)

4 komentarze:

  1. Hahahaha! Nie mogę się już doczekać Twojej wersji!!!!!! Snape piękny! Dzięki za miłe słowa!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielkie dzięki! To dla mnie jak błogosławieństwo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Unbelievable!!!!!!!!!!!!! That is the VERY BEST Professor Snape I have EVER seen in miniature!

    OdpowiedzUsuń
  4. Thanks a lot, Catherine! Well, yeah, he is quite realistic ;) Like almost all Neca figures (except Lucius Malfoy - he has nothing to do with Jason Isaacs :/) What a pity they haven't made Minerva McGonagall! And, unfortunately, all figures are 1:10, not 1:12...

    OdpowiedzUsuń